Czy most tymczasowy na rzece Białej Głuchołaskiej wytrzyma?
Czy most tymczasowy na rzece Białej Głuchołaskiej wytrzyma? To pytanie, które zadają sobie zarówno mieszkańcy, jak i władze Głuchołaz. Sytuacja jest poważna, poziom wody już dawno przekroczył stan alarmowy, a prognozy są bardzo niepokojące.
Służby robią co mogą, aby zapewnić bezpieczeństwo mieszkańców Głuchołaz. Przy moście tymczasowym ustawiono z worków z piaskiem podwyższenie wału. Paweł Szymkowicz Burmistrz Głuchołaz ogłosił ewakuację mieszkańców ulic: Moniuszki, Opolskiej, Sikorskiego i Ligonia. Sytuacja jest na bieżąco monitorowana. Miasto zabezpiecza 100 strażaków oraz kilkudziesięciu żołnierzy WOT i policjantów.
W najgorszym scenariuszu, kiedy most tymczasowy nie wytrzyma naporu wody może dojść do bardzo niebezpiecznej sytuacji - most się przewróci i zablokuje przepływ. W takiej sytuacji woda wyleje się z koryta rzeki i popłynie w stronę miasta. Oby do tego nie doszło.
Paweł Szymkowicz Burmistrz Głuchołaz zwraca się z apelem do mieszkańców domów znajdujących się w odległości do 150 metrów od koryta rzeki o rozważenie samoewakuacji. Dotyczy to zarówno mieszkańców Głuchołaz, jak i Bodzanowa. Warto zastosować się do apelu burmistrza i zadbać o swoje bezpieczeństwo, póki jest jeszcze na to czas.